Rozgrywki zakończyła halowa, piłkarska Liga Tatrzańska, której mecze rozgrywane były na hali Gminnego Centrum Rekreacji i Sportu w Białce Tatrzańskiej. Ze sporym opóźnieniem spowodowanym pandemią udało się dokończyć rozgrywki, które patronatem honorowym objął Wójt Gminy Bukowina Tatrzańska – Andrzej Pietrzyk.
W ostatnim meczu Ligi doszło do konfrontacji derbowej pomiędzy Harnasiem Białka Tatrzańska a Troc Team z Bukowiny Tatrzańskiej. Stawką było drugie miejsce w lidze. Zwycięsko z tej rywalizacji wyszła ekipa z Bukowiny i to oni zajęli drugie miejsce w rozgrywkach a trzecie Harnaś. Na najniższym stopniu podium stanęli zawodnicy z Czarnej Góry. Na kilka kolejek przed końcem zwycięstwo w lidze zapewniła sobie najbardziej utytułowana drużyna w piłce halowej w naszym regionie – TS Patroni. Nadmienić trzeba, że Patroni w całych rozgrywkach nie doznali goryczy porażki, mało tego nie stracili ani jednego punktu. Biorąc pod uwagę to, że składy drużyn były bardzo mocne wyczyn ten budzi respekt.
Oceny 1 – 5, gdzie 1 to fatalny mecz, 5 klasa mistrzowska
Harnaś – Troc Team 2:5 (0:2)
Bramki dla Harnasia: Wajsak 2
Bramki dla Troc Team: Grela M 2, Rzadkosz 2, Papież 1
Składy i oceny pomeczowe:
Harnaś: Rabiański A - 3 (B); Kuchta R 3, Wajsak 4,Kamiński 3, Bałos 3
Troc Team: Kuchta J 4 (B); Grela G 2, Papież S 3, Grela M 4, Gutt 4, Kuchta W 3, Stasik Mi 3, Rzadkosz Ł 4.
Ostatni mecz był znakomitym podsumowaniem całej ligi. Był emocjonujący, szybki, obfitujący w składne akcje i parady bramkarskie. W dodatku decydował kto zajmie miejsce numer dwa w Lidze Tatrzańskiej. W obu ekipach widać było początkową chęć szybkiego zdobycia gola. Przełożyło się to na kilka minut szarpanej gry i niedokładności. Jednak gdy po paru minutach drużyny uporządkowały swoja grę mecz nabrał rumieńców. Najpierw walczący jeszcze o koronę króla strzelców Ligi Marcin Grela dwa razy w podobny sposób pokonał Andrzeja Rabiańskiego – płaskimi strzałami tuż przy słupku. Do ataku aby szybko zmienić niekorzystny rezultat rzucili się gracze Harnasia. Kuchta i Wajsak próbowali ale czujny w bramce Jan Kuchta nie dał się pokonać. Wynikiem 0:2 skończyła się pierwsza połowa. Tuż po zmianie stron Wajsak uderzył nie do obrony i dał nadzieję na remis dla Białczan. 5 minut później Papież świetnie, przytomnie przedarł się prawą stroną boiska i po krótkim rogu pokonał A. Rabiańskiego, za moment podwyższył wynik Rzadkosz po cudnej asyście Michała Stasika. Po tych golach drużyna Troca kontrolowała wydarzenia na boisku i pewnie korzystny wynik utrzymała do końca spotkania.
Po meczu było oficjalne zakończenie ligi rozciągniętej w czasie przez pandemię.
Wójt Andrzej Pietrzyk wręczał nagrody rzeczowe, puchary drużynowe i nagrody indywidualne.
Najlepszym graczem Ligi wybrano Dawida Antolaka (TS Patroni)
Najlepszym bramkarzem – Tomasza Bużka (Troc Team)
Król strzelców – Jakub Kasperczyk (TS Patroni)
Nagrodzono także Pana Andrzeja Trzopa z drużyny SBCCIKPNW jako najstarszego zawodnika zmagań piłkarskich. Pan Andrzej może być wzorem dla młodszych zawodników jak można dbać o sprawność fizyczną.
Zapraszamy na kolejną edycję Ligi Tatrzańskiej chętne drużyny, zapisy na początku grudnia 2020 r.