Granit pokonany!

Świetne widowiska zafundowali nam zawodnicy w ostatniej kolejce Ligi Tatrzańskiej!
 
 
⏺Wierchy – Granit 8:2
 
Składy i oceny pomeczowe:
Oceny 1 – 5, gdzie 1 to fatalny mecz, 5 klasa mistrzowska
 
⚽Gole: Trzoniec 3, Włodarczyk 3, Bocheński 2 – Milon, Sztuczka
 
🟨Wierchy: Duda 4, Trzoniec 4, Bocheński 4, Plewa 4, Włodarczyk 5.
 
🟨Granit: Gogola 2, Sarna 1, Kiernoziak 1, Milon 2, Waksmański 2, Gnida 1, Sztuczka 2, Gryglak 2, Maryniarczyk 1, Rusnak 1, Matoniak 2.
 
Perfekcyjne pierwsze dwadzieścia minut w wykonaniu Wierchów. Zdecydowanie to najlepsza ich połowa w występach w Lidze Tatrzańskiej. Bardzo mądrze się bronili, wprost idealnie wyprowadzali kontrataki i rozbijaki w puch faworyta z Czarnej Góry. Włodarczyk zdobył w tej części 4 asysty i dwa gole, świetnie też punktował Trzoniec – byli nie do zatrzymania. Wygrywali już 6:0 i w ostatnich sekundach honorową bramkę dla Granitu w tej połowie zdobył Milon z przedłużonego rzutu karnego. Druga część meczu już mniej intensywna, mniej okazji bramkowych mieli gracze z Lasku. Granit niewiele zmienił, kompletnie nie potrafili sobie poradzić ze świetną grą w obronie Wierchów.
 
⏺Dzikie Kuny – 6:4
 
⚽Gole: Bocheńczka 3, Obrochta, Laskowski, Budz – Kozieł 2, Ludzia, Budz K
Składy i oceny pomeczowe:
 
🟨Dzikie Kuny:Leśnicki2, Budz 3, Laskowski 3, Obrocta 3, Bocheńczak 4, Bednarczyk 2, Twaróg 3, Trybunia 3, Styrczula 2, Klag 2, Szyszka 2.
 
🟨Dunajec: Ludzia 3, Jurkowski 2, Kołodziejczyk 1, Kozieł 2, Kołodziejczyk A 4, Sral 2, Budz 3.
 
Mecz pełen emocji. Pierwsza część trochę ospała, bez jakichś zrywów, bardzo monotonna. 2 do 1 dla Kun – taki wynik widniał po 20 minutach. Za to druga część była świetna! Dunajec wyraźnie ruszył do ataku, trio Kozieł, Kacper Budz i Damian Ludzia co rusz rozgrywali imponujące akcje i z wyniku 2:1 dla Kun zrobiło się 2:4 dla Dunajca! Sensacja!
I wtedy stało się coś niebywałego. Sami Dunajczanie „podali rękę” rywalowi. Bezsensowne dwie kary, dwa olbrzymie błędy w obronie i Kuny w dwie minuty zdobyło 3 gole i było po meczu… Gracze z Ostrowska sami sobie są winni bo mieli Kuny na widelcu i mogli spokojnie zainkasować kolejne punkty…. Trzeba zaznaczyć też, że ich bramkarz Adam Kołodziejczyk w tym meczu wyprawiał cuda – bronił bardzo dobrze!
 
 
⏺Gronik – Pump It 2:7
 
⚽Gole: Brynczka Ł 2 – Siaśkiewicz 3, Żółtek 2, Słowakiewicz, Mucha
Składy i oceny pomeczowe:
 
🟨Pump It: Ciszek 4, Stanczak 3, Siaśkiewicz 4, Mucha 3, Żółtek 4, Słowakiewicz 3. .
 
🟨Gronik: Szaflarski 2, Kozioł 2, Groński 3, Baran 2, Brynczka Ł 3, Brynczka B 2, Błachut 2, Kopeć 2, Fryźlewicz 2.
 
Bardzo dobra postawa Łukasza Siaśkiewicza i Michał Żółtka wystarczyła do zwycięstwa w tym meczu i zdobycie trzech punktów dla Pump It. Gronikowi nie można odmówić ambicji i woli walki ale to za było za mało na przeciwników. Ci systematycznie zwiększali przewagę bramkową mądrze grając w obronie. Inna rzecz, że szczególnie w drugiej połowie Gronik popełnił mnóstwo niewymuszonych błędów z których Pump It skorzystał bezlitośnie.
 
⏺Harnaś – Inter Podhale 13:7
 
⚽Gole: Remiasz T 3, Kostrzewa 2, Remiasz K 2, Rabiański 2, Lupa 2, Młynarski, Łukaszczyk – Stołowski 4, Głód 2, Pacyga
 
Składy i oceny pomeczowe:
 
🟨Harnaś: Kobal 3, Remiasz T 4, Kostrzewa 3, Łukaszczyk 3, Remiasz K 3, Rabiański 3, Lupa 3, Młynarski 3.
 
🟨Inter Podhale: Głód 3, Budz K 3, Pacyga 2, Szaflarski 2, Chowaniec 2, Bocheńczak 2, Stołowski 3.
 
Faworyt, Harnaś, pewnie inkasuje kolejne punkty do tabeli. Mecz prowadzony pod dyktando wiceliderów tabeli. W wielu momentach mogliby być skuteczniejsi ale chcieli bardzo koronkowo akcje prowadzić. Trudno też się dziwić, bo też przeciwnik nie zawiesił im wysoko poprzeczki. Choć trzeba przyznać, ze Inter Podhale to drużyna, która potrafi się „odgryźć”. Kilka razy to też pokazali w tym meczu i zdobyć aż 7 goli przeciwko jednej z najlepszych drużyn w Lidze to też duża sztuka.